Dęblińscy policjanci ustalili sprawcę włamania do obiektu handlowego na terenie miasta. Okazał się nim 22-letni mężczyzna, który wcześniej karany był za podobne przestępstwa.
Usłyszał już zarzuty.
O dalszym losie 22-latka zadecyduje Sąd.
Znalezisko pochodzi prawdopodobnie z okresu II Wojny Światowej. Naboje karabinowe i pistoletowe znalazł wczoraj mieszkaniec Ryk podczas rozbierania drewnianego ula.
Amunicja została zabezpieczona przez policję i saperów, natomiast policjanci pouczyli mężczyznę jak zachować się w przypadku znalezienia takiego rodzaju przedmiotów.
Ryccy kryminalni ustalili sprawcę.
45-letni mężczyzna, mieszkaniec ośrodka dla bezdomnych okazał się być poszukiwanym włamywaczem. O dalszym losie zadecyduje sąd.
Do włamania z kradzieżą doszło pod koniec października br., w jednym z mieszkań w Sobieszynie, gm. Ułęż.
Do zderzenia samochodu ciężarowego z osobowym doszło na skrzyżowaniu ul. Warszawskiej i Słowackiego w Rykach w dniu 20 listopada 2013 roku około godziny 9.00 rano.
Na terenie naszego powiatu od 19 do 25 listopada 2013 roku doszło do dziewięciu zdarzeń, w tym do jednego pożaru i ośmiu miejscowych zagrożeń.
We wszystkich działaniach brało udział łącznie 52 strażaków z PSP i OSP - informuje Oficer Prasowy KP PSP w Rykach kpt. Jarosław Lasek.
Prowadzenie pojazdów w stanie nietrzeźwości, kradzieże i rozboje, czyli listopadowe informacje przesłane przez Rzecznika Prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Rykach, Jacka Wójcika do naszej kroniki policyjnej.
63-letni mężczyzna zaatakował siekierą funkcjonariuszy policji. Agresor nie reagował na interweniujących policjantów, został obezwładniony i trafił do policyjnego aresztu. Teraz za swoje czyny odpowie przed sądem. Mężczyźnie za taki czyn grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Dęblińscy policjanci ustalili i zatrzymali sprawcę włamania do piwnicy. Okazał się nim 47-letni mieszkaniec Dęblina. Mężczyzna włamał się po robot kuchenny oraz kilkanaście par obuwia. Włamywacz już usłyszał zarzuty. Za kradzież z włamaniem kodeks karny przewiduje karę do 10 lat pozbawienia wolności.
Prezydent Komorowski podpisał nowelizację przepisów, które określają jazdę na rowerze po alkoholu jako wykroczenie, a nie jako przestępstwo. Oznacza to, że za jazdę na rowerze po alkoholu nie będzie grozić więzienie.
Nowe przepisy mówią, że skazany za jazdę rowerem po alkoholu będzie ukarany karą grzywny lub aresztu do 30 dni, natomiast za ponowne wykroczenie za jazdę rowerem w stanie nietrzeźwym grozić będzie kara do 3 lat pozbawienia wolności.